Woś może stracić immunitet. Zaapelował do Tuska i Bodnara o "ujawnienie prawdy"
We wtorek minister sprawiedliwości i prokurator generalny Adam Bodnar poinformował, że skierował do marszałka Sejmu Szymona Hołowni wniosek o uchylenie immunitetu posła Suwerennej Polski Michała Wosia. Jak przekazał, chodzi o sprawę wydatkowania środków na zakup systemu Pegasus.
Zdaniem Bodnara "mamy do czynienia z aferą na ogromną skalę". Według ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego "nie było podstaw prawnych do zakupu tego oprogramowania ze środków Funduszu Sprawiedliwości". Zarzuty wobec posła Wosia, byłego wiceministra sprawiedliwości, dotyczą "nadużycia funkcji przez funkcjonariusza publicznego, nadużycia zaufania i wyrządzenia szkody majątkowej w wielkich rozmiarach".
Decyzja w kwestii wniosku o uchylenie immunitetu należy do marszałka Sejmu. Szymon Hołownia zdecyduje o skierowaniu go do komisji regulaminowej.
Woś: Składam wniosek do Adama Bodnara
Podczas poniedziałkowej konferencji prasowej przed Ministerstwem Sprawiedliwości poseł Suwerennej Polski Michał Woś zaapelował do premiera Donalda Tuska i ministra Adama Bodnara o "ujawnienie prawdy w sprawie korzystania z Pegasusa".
– Zarzut i komunikat prokuratury odnosi się do Pegasusa i jego zakupu. Chciałem zaapelować, wręcz zażądać od pana Bodnara i od pana Donalda Tuska ujawnienia tego, jak Pegasus był używany. Wiemy z przestrzeni publicznej o 578 osobach, o których poinformował pan Adam Bodnar, co do których stosowano kontrolę operacyjną – co niezwykle istotne, zgodne z prawem – polegającą na dostępie do teleinformatycznego urządzenia końcowego. Ale jednocześnie wiemy, że tym systemem ścigano zabójców, szpiegów, rozbijano zorganizowane grupy przestępcze – oświadczył polityk.
– Składam wniosek do Adama Bodnara, by ujawnił, w jakiej kategorii przestępstw i ile osób było objętych kontrolą operacyjną. (...) Po to, żeby opinia publiczna sama mogła ocenić decyzję o przekazaniu środków do Centralnego Biura Antykorupcyjnego na zakup Pegasusa – stwierdził Woś.